|
OPIS KRYNICY:
" Już dojeżdżając pociągiem do Krynicy widzi się po lewej stronie toru kolejowego drogę , którą przed wybudowaniem drogi kolejowej jechało się końmi z Muszyny , zaś wzdłuż niej cały szereg domków Krynicy wsi wraz z okazałą cerkwią grecko- katolicką , a wreszcie "quartier juif" Krynicy.
Poza tą drogą wznoszą się lesiste wzgórza, a w głębi góra Jaworzyna , najwyższy szczyt w okolicy ( 1116 m n.p.m.).
Naprzeciw dworca kolejowego wznosi się murowany hotel Polonja z restauracją koszerną. Następnie droga z wygodnym chodnikiem prowadzi wzdłuż rzeczki Kryniczanki u stóp Góry Parkowej do centrum Krynicy. Drogę tą można przebyć pieszo w 10 minut tak, że o ile ktoś nie ma kich bagaży , może ją bez zmęczenia odbyć pieszo. Na dworcu oczekują przy każdym pociągu fiakrzy i wózki. Każdy woźnica ma na czapce i na powozie numer i jest obowiązany pokazać zatwierdzoną przez komisję zdrojową taksę jazdy,której trzymać się należy. Unikać należy wszelkich faktorów <pośredników dop.> mieszkaniowych i innych! Biuro informacyjne mieszkaniowe prowadzi A. Kukulski , zakład fotograficzny w szkole.
Idąc drogą od dworca kolejowego spotykamy po prawej kilka willi jak np. Beskid , Krysia, i Pawalcówka zaś po lewej willę Parkową. Przechodzimy przez żelazny most na rzece Kryniczance i dochodzimy do mostku betonowego na tejże rzece, gdzie drogi rozchodzą się w cztery strony. Idziemy na prawo przez mostek betonowy i wchodzimy wprost na wysadzony pięknymi drzewami i ozdobiony kwietnikami tzw. deptak., gdzie się skupia całe życie zdrojowe i towarzyskie Krynicy. Tutaj stoją łazienki borowinowe i mineralne a zaraz za nimi na tle zieleni parku pomnik Dietla. Dalej przechodzimy obok krytego deptaka, gdzie wytryskują lub podaje się wodę do picia najważniejszych źródeł i który służy w czasie deszczu do przechadzki.
Zaraz za nim znajduje się pawilon dla orkiestry w stylu noworenesansu, a na przeciw po stronie lewej wielki Dom Zdrojowy , w stylu szlachetnym renesansu, gdzie mieszczą się restauracja i kawiarnia zakładowa, sala balowa i koncertowa, czytelnia gazet, sklepy a także 12 kabin dla kąpieli gazowych, w zimie zaś również dla kąpieli borowinowych i zabiegów fizyko-leczniczych ( hydropatji) . Tutaj jest 81 pokoi do wynajęcia.
Od pawilonu dla orkiestry ciągnie się cały szereg domów, jak: Pod Orłem ( apteka) i Trąbka , Domek Szwajcarski, Pod Topolami, które mieszczą mieszkania lekarzy i sklepy. Stare te domy mają być w najbliższym czasie zburzone, a na ich miejsce w głębi pod samą Górą Parkową ma stanąć drugi Dom Zdrojowy. Między tymi domami a starą , dawno na zburzenie zasługującą ruderą Pod Zamkiem, na której miejsce ma stanąć nowy teatr, wznosi się w otoczeniu kwiatów piękny pomnik Mickiewicza, dzieło artysty-rzeźbiarza Antoniego Popiela, a sprawiony ze składek gości. Pomnik ten przeniesiono obecnie na kwietnik na przeciw domu Pod Trąbką.
Wracając do mostku betonowego obok łazienek borowinowych idziemy na lewo od deptaka drogą jezdną ponad uregulowaną i ujętą w kamienne łożysko rzeczką Kryniczanka. Po obu stronach tej rzeczki ukończone w r. 1923 chodniki dla pieszych dają dostęp do wszystkich domów, nad tą rzeczką położonych. Przez rzeczkę przerzucono kilka betonowych mostków. Minąwszy tylny front Domu Zdrojowego widzimy po stronie lewej za rzeczką cały szereg willi, jak np. Litwinka , Pod Węgierską Koroną, Pod Kosynierem i Świteź, Biała Róza, a wreszcie na przeciw domu Pod Zamkiem dwie duze wille: Tatrzańska i Witoldówka należące do dr. Skórczewskiego.
Idąc dalej tą drogą lekko ku górze widzimy za Zamkiem po stronie prawej mieszkanie dyrektora zakładu zdrojowego, po lewej zaś kiosk ogrodniczy, a w głębi szereg willi, z których najważniejsze: Pod Ułanem, Pod Białym Orłem, Pod Rybą, wreszcie poza budynkiem teatralnym i rzeczką pensjonat Pod Wisłą.
Minąwszy po prawej sklep Nad Palenicą i most nad rzeczką palenica, za którym chodnik na prawo skręca do zakładu fizyko-leczniczego i źródeł Jana i Józefa, dochodzimy do dwóch bliźniaczych domów rządowych Pod Berłem i Pod Koroną. W domu Pod Berłem mieści się urząd pocztowy, telegraficzny i telefoniczny.
W tym miejscu dorgi rozchodzą się na dwie strony. Na lewo ulica Lipowa do Parku Słotwińskiego, na prawo ulica Pułaskiego w stronę miasteczka Tylicza. Idąc ulicą Lipową widzimy po prawej wielki gmach Nowych Łazienek Mineralnych z prześliczną kolumnadą i kwietnikami, zaraz zaś Kościół rz.kat. Następuje cały szereg domów i willi, z których okazalsze po lewej: hotel Dom Katolicki, pensjonat Vogla z restauracją koszerną i kawiarnią, dalej willa Romanówka, Stefania i Urszula, Siedlisko a wreszcie cały szereg domów jak Erwina, Pod Palmą i wiele innych. Osobną grupę domów tworzą domy położone w dole nad rzeczką jak Ochronka, Marzenie i wiele innych. Przy ulicy lipowej znajduje się stacja benzynowa oraz pracownia naprawy samochodów Ferd. Mally'ego.
Po prawej za Kościołem widzimy w głębi wille Pod Pogonią , Dniestrzańską, Józefa, zaś przy samej drodze pensjonat D-rowej Wąsowiczowej Nałęczówka. W głębi buduje się obok willi Hanka wielki hotel pensjonat zakładu pensyjnego dla urzędników prywatnych. Dwie wille murowane Grunwald i Jagiellonka mieszczą pensjonat D-rowej Frączkiewiczowej. Przeszedłwszy obok kilku jeszcze domów znajdziemy się już na terenie gminy Słotwina i zbaczamy na prawo od drogi do cienistego parku słotwińskiego ze źródłem Słotwinka i letnią mleczarnią. Dalej prowadzi ta droga do uroczo położonej leśniczówki Kopciowa a dalej do Sącza i Grybowa.
Idąc od poczty na prawo ulicą Pułaskiego widzimy po prawej wille Cis i Goplana, zaś na przeciw, po lewej, grupę domów, tworzącą pensjonat D-rowej Zarzyckiej Soplicowo. Zaraz za tym pensjonatem, po stronie prawej , znajduje się ogrodzone miejsce dla kąpieli słonecznych i powietrznych, z rozbieralniami, tuszami, przyrządami do gimnastyki itd.
Minąwszy mały mostek widzimy po lewej grupę domów, noszących nazwę Raj, obok zaś wille Jadwinówka i Felicja. Ponad tymi domami na górze zabudowuje się nowa dzielnica, najpiękniej w Krynicy położona, zwana Nowy Świat. Widzimy tu kamienny front nowej oranżerji komisji zdrojowej. Powyżej dom dla orkiestry zdrojowej, a dalej cały szereg pięknych murowanych domów jak Stella , Dworek Sportowy dla narciarzy, dom urzędników skarbowych, duży pensjonat Prezydent Wilson, willa Promienna, Giewont wreszcie samotnie stojącą willę Danusia.
Idąc od nowej oranżerji w głąb wąwozu spotykamy tam również kilka nowych willi ja np. willa Polska Korona, Jana, Stanisława i inne. Tam również na skłonie południowym ( po prawej) znajduje się plac pod budowę kolonii leczniczej dla dziewcząt.
Przy drodze Pułaskiego spotykamy dalej po prawej park D-rowej Ebersowej i jej mieszkanie "Dwór". Minąwszy kilka małych domków widzimy po lewej wąwóz, w którym o kilkadziesiąt kroków od drogi znajduje się szyb nr 1., wywiercony w r. 1913, dając doskonałą wodę do kąpieli gazowych.
Wreszcie dochodzimy do willi Zacisze. z lenią restauracją, kawiarnią i salą dancingową; w miejscu gdzie na lewo odchodzi droga do wsi Mochnaczka stoi Dworek i kilka nowych domów np. Marjanówka, Irenka itd.
Zaraz powyżej nieco rozpoczęto w roku 1922 poszukiwania za nową wodą mineralną. Szyb ten zaopatruje Nowe Łazienki. Nieco powyżej, obok kamieniołomu wychodzi z parku przedłużenie chodnika Sieglera, zwane Wojnaczką, a krzyżując się tutaj z drogą do Tylicza gubi się w lesie jako wygodna droga na szczyt Huzary.ej zbudowano jeszcze kilka nowych willi pięknie położonych, a między nimi pensjonat Astorja.
Pozostaje nam do omówienia jeszcze pięknie położona grupa domów na tzw." Górce. " W tym celu musimy wrócić do punktu wyjścia, tj. do mostu betonowego obok łazienek borowinowych. Naprzeciw drogi od dworca kolejowego idziemy w górę drogą powiatową i widzimy po lewej Szkołę, a zaraz powyżej umieszczono w bardzo nieodpowiednim miejscu kasy sprzedaży biletów kąpielowych i biura Komisji Zdrojowej. Ponad tą drogą znajduje się cały szereg willi , chętnie zamieszkiwanych z powodu pięknego położenia jak willa Karpacka, Pod Wawelem, Pod Złotą Bramą Kijowską, Pod Zegarem, Pod Kościuszką, Grażyna z zakładem ogrodniczym, wreszcie willa Szczerbiec, zaś po drugiej stronie wąwozu wille Alpejska , Szarotka oraz Sielanka i Dewajtis.
Idąc dalej drogą powiatową dochodzimy do willi Bronisława a zaraz za nią powyżej i poniżej drogi leży piękny park należący do pensjonatu dr-a Skórczewskiego. Minąwszy po lewej willę Janina i wysoki nowo zbudowany ze zejściem na bulwarki nad Kryniczanką most betonowy wychodzimy na przeciw Nowych Łazienek na ulicę Lipową ( ob. Piłsudskiego przyp.)
Idąc od mostu betonowego obok łazienek borowinowych na południe ulicą Kraszewskiego widzimy cały szereg domów i willi, zamieszkałych przewaznie przez Izraelitów, z których najwybitniejsze po lewej: duży hotel i pensjonat Trzy Róze, a zaraz za nim pensjonat Marja ( dawniej Opatrzność), nieco dalej stoi duży budynek przeznaczony na hale targowe i biura gminne. Na przeciw po prawej znajduje się duży dom murowany Karolówka, domy Pod Krakusem i Gwiazdą, Alfredówka z restauracją i Wenus . Wreszcie po prawej stronie jak i lewej zbudowano cały szereg domów, ciągnących się aż do granic Krynicy - Wsi. "
Dr. Stanisław Lewicki, 1926 r.
|
|